czwartek, 24 sierpnia 2017

Po drugiej stronie lustra - Prolog

PROMPT
NoemiHarpia: "Znowu coś atakuję mieszkańców Beacon Hills. Jakieś stworzenie które przechodzi przez lustra i zmienia rzeczywistość. Komuś stawia dom do góry nogami, albo jakiegoś poważnego, statecznego pana w średnim wieku w wielkiego imprezowicza.
wataha próbuję dorwać dowcipnisia i kończy się to tym, że Derek staję się człowiekiem, a Stiles wilkołakiem.(...)"




Samotna postać przechadzała się po lesie, kopiąc od niechcenia kamienie i patyki, które miały nieszczęście znaleźć się na jej drodze. Nucąc coś bez słów i rytmu starała się zabić nudę i panującą dookoła ciszę. Czuła smutek. Złość i rozżalenie. A wszystko za sprawą monotonii i jałowości, które wkradły się ostatnimi czasy do jej życia.

- Nuda, nuda, nuda. – postać mruknęła pod nosem do samej siebie i oparła się o pień drzewa. – Ale nuda. – uderzała rytmicznie głową o pień drzewa, starając się coś wymyślić.

Od ostatniego razu nie działo się nic godnego uwagi. Nawet ociupiny. A ile tu już minęło? Trzy miesiące? Cztery?

Zbyt wiele jak na jej gust.

- Co za cholerny dupek! – do uszu stworzenia dotarły czyjeś krzyki, po których nadeszło trzaśnięcie drzwiami samochodu. – Co za dupek. I po co ja się w to wszystko pakowałem? No po co? Trzeba było siedzieć w domu i się nie wyrywać. Ale nie! Jak zwykle musiałem wpakować się w największe bagno. A przecież nawet nie należę do watahy. Oczywiście, że nie! W końcu ten alfi kutas nie pomyśli nawet o przyjęciu człowieka do watahy. Bo niby po co, nie? Lepiej być dupkiem i mieć to gdzieś. Nieważne ile dla nich zrobiłem. Nadal nie jestem dostatecznie dobry, bo jestem człowiekiem. Głupi, nadęty…

Ukryta za drzewem postać uśmiechnęła się szeroko, słuchając narzekania nastolatka. Z każdym kolejnym słowem i kwiecistym epitetem jej uśmiech stawał się coraz szerszy i bardziej drapieżny.

- No. – stworzenie zaklaskało i potarło o siebie dłonie. – Wreszcie szykuje się jakaś zabawa.

11 komentarzy:

  1. Och, tak ciekawie się zaczyna:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super pomysł :) Ależ Derek będzie sfrustrowany 😆 Ogromu weny życzę :) pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gratulacje za pomysł należą się Noemi, ja tylko go realizuje.
      Na pewno się przyda.
      Pozdrawiam!

      Usuń
  3. Stiles alfa??? Już widzę, jak Dereck gryzie ogon z frustracji... 😀😁😂

    OdpowiedzUsuń
  4. Pisałam już na forum, ale od czasu do czasu zaglądam też tutaj ;) Nie mogę się doczekać jak to dalej rozwiniesz i jaki szereg niefortunnych zdarzeń zaserwujesz bohaterom XD
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam kilka pomysłów :) Te, o których wspominałaś na pewno się pojawią, ale Dereka czeka jeszcze kilka ciekawych niespodzianek ^^
      Pozdrawiam cieplutko.

      Usuń
  5. Szykuje, szykuje, ale czy Derek i Stiles ją docenią?
    Derek zawsze wkurza Stiles, a on cudownie potrafi o tym opowiedzieć xD
    Dużo weny :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przekonamy się :)
      Dziękuję bardzo i również pozdrawiam.

      Usuń
  6. Hej,
    ciekawe juz widzę wkurzającego się Dereka...
    Dużo weny życzę...
    Pozdrawiam serdecznie Basia

    OdpowiedzUsuń